Na huśtawce… opowieści sanatoryjne i jaworowa filiżanka

Góra i dół Tego mi było trzeba… Odpoczynku.  Po raz pierwszy w życiu wylogowałam się na dłużej ze swojej codzienności i poddałam regeneracji. Byłam przekonana, że coś takiego nie jest możliwe, kiedy w domu trwa remont, a pracy zawodowej też nie ubywa. A jednak… Kaśka wyjechała, a karawana szła dalej.  Nie miałam pojęcia, że byłam […]

Na huśtawce… opowieści sanatoryjne i jaworowa filiżanka Read More »